Dołączył: 20 Mar 2013 Posty: 2 Skąd jesteś (miejscowość / region): Katowice Posiadane auto: Saab 95
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 20 Mar 2013, 20:22
Temat postu:
pali się kontrola silnika, nie kręci rozrusznik...
Witam!
Miesiąc temu kupiłem Saaba 95 jest to drugi Saab w mym życiu i tak samo wymarzony jak pierwszy.
Może zacznę od szczegółów samochodu - Saab 95 kombi 2003r 3.0 Tdi
Po tygodniu jazdy wysypał się silnik (zatarł się na skutek wady fabrycznej, złej przemiany cieplnej -cytat mechanika). Zrobiłem kapitalny remont i tydzień temu odebrałem samochód z silnikiem na rocznej gwarancji. Wedle zaleceń docierałem silnik. Po przejechaniu 500km samochód zgasł podczas jazdy.
Gdy samochód się zatrzymał: pali się kontrola silnika, nie kręci rozrusznik, nie działa nic elektrycznego (poza tym co działało podczas wcześniejszej jazdy samochodem np: awaryjne podświetlanie kabiny, szyby) Działają światła, podświetlanie deski rozdzielczej. Jednym z dziwnych objawów to po przekręceniu stacyjki do momentu przed zapłonem dziwnie drgają wskazówki prędkościomierza i obrotomierza.
Po awarii zacząłem od odpięcia akumulatora na 15min. Po tym samochód zapalił. Jednak po zapaleniu świateł samochód zgasł. Co dziwne wskazówka temperatury silnika nie ruszyła się ponadto paliła się kontrolka silnika. Zmieniałem na początku w samochodzie akumulator więc nie sądzę by to był problem z nim zarazem przemierzyłem go i po ściągnięciu klem i z klemami pokazuje takie samo napięcie więc nie sadzę by było jakieś zwarcie (ale kto wie wyciągano przecież silnik)
Obecnie po jednodniowym odpięciu akumulatora bez zmian brak kręcenia nie działa elektryka poza tym co p/w przy przekręceniu stacyjki w pozycję przed zapłonem drgają wskazówki.
Mechanik który robił remont twierdzi że to nie problem z silnikiem (w sumie jestem się z tym zgodzić) Może ktoś miał już takie doświadczenia może komuś przydarzyły się takie objawy. Wpakowałem w ten samochód już 6tys zł. Obecnie może to być jakiś banał jakaś wtyczka itp...
Proszę o pomoc bo kończy mi się już kasa na przewidziane naprawy w tym samochodzie... A coraz mniej wierzę mechanikom którzy tylko chcę wyciągnąć tylko kasę.
Pozdrawiam
Waldek
Dołączył: 04 Sie 2010 Posty: 1715 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kamieniec Ząbkowicki. Posiadane auto: marcedes w202 2,2cdi 2000rok golf 6 1,4 80 km.
Piwa: 123/9
Wysłany: Pią 22 Mar 2013, 20:11
Temat postu:
Re: ( Saab 95 ) pali się kontrola silnika, nie kręci rozrusznik...
Czujnik walka rozrzadu moze powodowac odpalanie na chwilke i gasniecie silnika? Sprawdż zamocowanie wtyczki . _________________ To, czego szukasz, znajdziesz w ostatnim spośród możliwych miejsc
Dołączył: 07 Lis 2010 Posty: 137 Skąd jesteś (miejscowość / region): Bielawa Posiadane auto: saab 9-3 2T
Piwa: 8/0
Wysłany: Sob 23 Mar 2013, 19:11
Temat postu:
Re: Proszę o pomoc
ZaldekZ napisał:
Witam!
Miesiąc temu kupiłem Saaba 95 jest to drugi Saab w mym życiu i tak samo wymarzony jak pierwszy.
Może zacznę od szczegółów samochodu - Saab 95 kombi 2003r 3.0 Tdi
Po tygodniu jazdy wysypał się silnik (zatarł się na skutek wady fabrycznej, złej przemiany cieplnej -cytat mechanika). Zrobiłem kapitalny remont i tydzień temu odebrałem samochód z silnikiem na rocznej gwarancji. Wedle zaleceń docierałem silnik. Po przejechaniu 500km samochód zgasł podczas jazdy.
Gdy samochód się zatrzymał: pali się kontrola silnika, nie kręci rozrusznik, nie działa nic elektrycznego (poza tym co działało podczas wcześniejszej jazdy samochodem np: awaryjne podświetlanie kabiny, szyby) Działają światła, podświetlanie deski rozdzielczej. Jednym z dziwnych objawów to po przekręceniu stacyjki do momentu przed zapłonem dziwnie drgają wskazówki prędkościomierza i obrotomierza.
Po awarii zacząłem od odpięcia akumulatora na 15min. Po tym samochód zapalił. Jednak po zapaleniu świateł samochód zgasł. Co dziwne wskazówka temperatury silnika nie ruszyła się ponadto paliła się kontrolka silnika. Zmieniałem na początku w samochodzie akumulator więc nie sądzę by to był problem z nim zarazem przemierzyłem go i po ściągnięciu klem i z klemami pokazuje takie samo napięcie więc nie sadzę by było jakieś zwarcie (ale kto wie wyciągano przecież silnik)
Obecnie po jednodniowym odpięciu akumulatora bez zmian brak kręcenia nie działa elektryka poza tym co p/w przy przekręceniu stacyjki w pozycję przed zapłonem drgają wskazówki.
Mechanik który robił remont twierdzi że to nie problem z silnikiem (w sumie jestem się z tym zgodzić) Może ktoś miał już takie doświadczenia może komuś przydarzyły się takie objawy. Wpakowałem w ten samochód już 6tys zł. Obecnie może to być jakiś banał jakaś wtyczka itp...
Proszę o pomoc bo kończy mi się już kasa na przewidziane naprawy w tym samochodzie... A coraz mniej wierzę mechanikom którzy tylko chcę wyciągnąć tylko kasę.
Pozdrawiam
Waldek
Powinienes sprawdzic ladowanie alternwtora,bo o ile jakas dioda lub cos z nim to tak sie tez moze dziac z samochodem.Regulator napiecia to jest,on czesto zakluca prace calego ukladu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Saab 95 ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.